środa, 5 stycznia 2011

Toskanskie klimaty

W mojej podwarszawskiej "miescinie" powstal dom w stylu toskanskim. Ogromna budowla stanela bokiem do ulicy i zajela cala wolna dzialke.
Z regionu wloskiego, o ktorym mowa zaczerpnela przede wszystkim okiennice. Mam nadzieje, ze nie sa one tylko atrapami i ze rzeczywiscie zamykaja sie na calych szerokosciach okien. Z ciekawoscia czekam jak zagospodarowany zostanie niewielki teren wokol domu. Do tak ogromnej "chalupy" potrzebne by bylo raczej kilka hektarow gajow oliwnych lub winnic. Nie ten klimat,  nie ten ogrodek.