wtorek, 31 maja 2011

W poszukiwaniu cienia

W Pistoi upal. Na Placu Sali wszystko stoi w sloncu. Panowie, ktorzy codziennie spotykaja sie, by wymienic sie wrazeniami z minionych dni (tematy polityczne oraz sportowe) przykucneli na murku miesnego.


Jakos ich ostatnio duzo. W chlodniejsze dni zostaja w domu i pewnie ogladaja telewizor (by potem moc o czym dyskutowac na placu).

1 komentarz:

  1. Uwielbiam takie widoczki bo u nas (Polska) można jedynie zobaczyć przepychanki podchmielonych panów z winem marki "Wino" w ręce. Bardzo fajny blog, będę tu częściej zaglądać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń