poniedziałek, 27 grudnia 2010

Sprawy do zalatwienia

Kiedy Polak/Polak wraca do kraju ma bardzo duzo spraw na glowie.  Przyjezdzamy, zeby zrobic sobie "przeglad techniczny". W kalendarzyku na pierwszym miejscu widnieje dentysta. Czasem wychodza jakies niespodzianki i wizyt moze byc wiecej niz jedna. Cierpliwy lekarz musi liczyc sie, ze dysponujemy paroma wolnymi dniami. W zwiazku z tym robi co moze, zeby tylko zdarzyc na czas.
Druga sprawa to badania krwi. Te we Wloszech kosztuja pieciokrotnie wiecej. Na koncu okulista. O 11 przechodzisz wizyte, wybierasz oprawki i rodzaj okularow, a juz o 17 czekaja na ciebie gotowe okulary. We Wloszech trzeba na nie poczekac okolo tygodnia. W Polsce wszystko za 1/3 ceny wloskiej.
Nie tylko Polacy robia kontrole zdrowotne w kraju.Ostatnio na stronie linii lotniczych Wizzair odkrylam, ze dla Wlochow organizowane sa 3-dniowe wycieczki do Warszawy, w ktorej glownym celem jest wizyta u dentysty. Viva la Polonia!!